TAG: Mój pierwszy raz z paznokciami hybrydowymi

Hej! Na wstępie chciałabym przeprosić was za nieobecność i ciszę w ostatnim czasie ale ciągle byłam zajęta i jakoś nie mogłam się zmusić żeby dodać jakiś post... Ale teraz przechodzę już do tematu - a mianowicie moje pierwsze paznokcie hybrydowe! Jeśli lubicie posty o paznokciach itp to zapraszam do czytania! ;)



Zanim opowiem swoją przygodę dla niedoinformowanych opowiem trochę o paznokciach hybrydowych. Są to paznokcie na dłuższy czas. Na paznokciach powinny być one około 2/3 tygodnie w zależności jak szybko rosną wasze paznokcie i po jakim czasie będziecie mieli odrosty. Od zwykłego lakieru lakier do hybryd różni się tym, że on nie zasycha - dopiero w specjalnej lampie więc można tak długo zdobić/malować (czy co tam robicie) aż nie uzyskacie pożądanego efektu. Jeśli wam nie wyjdzie możecie także zmyć i pomalować na nowo. Lecz po włożeniu do lampy już nie ma tych możliwości. Są one trochę podobne do żelków, a mianowicie chodzi mi o to ze swoją formuła wzmacniają paznokcie i nie są takie jak pomalowane zwykłym lakierem tylko mocniejsze, twardsze.Wydaje mi się, że to wszystko co powinniście wiedzieć na wstępie. Teraz przejdę do części w której opowiem jak to było ze mną.

Kilka miesięcy temu zamówiłam z siostrą potocznie mówiąc na spółę lampę i wszystkie potrzebne akcesoria do zrobienia paznokci. 
Swoje pierwsze zrobiłam w ferie. To były pierwsze paznokcie hybrydowe jakie sama sobie zrobiłam. Wcześniej zrobiłam tylko 1 raz mojej mamie więc wciąż się uczę bo profesjonalistką to ja nie jestem. W ferie zrobiłam aż dwa razy ponieważ mi się znudziły (tak wiem, że mogą one być nawet miesiąc).

Tak wyglądały one po zrobieniu. Powtarzam, że się dopiero uczę więc nie są one idealne.

Jak na jakość były one w porządku. Trzymały się dobrze. Nic nie odpadało, nie odpryskiwało. Wszytko było w porządku. Trochę się przy nich napracowałam. Ogólnie moja opinia o tym jest pozytywna. Warto zainwestować i robić paznokcie samemu. Gdy już się wyuczycie możecie robić sąsiadkom, koleżankom, rodzinie itp za niewielką opłatą. Ale pamiętajcie też, że krótkie paznokcie tez mogą być piękne ;) Co o nich sądzicie? piszcie swoje opinie w komentarzu!

********************

Dziękuję, że zostaliście ze mna i czytaliście ten jakże nudny post. Jeśli chcielibyście post o tym, jak je dokładnie zrobić, zdjąć lub jakie lakiery i inne akcesoria mam to napiszcie w komentarzu. Piszcie tez wasze opinie dotyczące postu, jestem bardzo ciekawa czy wam się spodobało. Zapraszam do obserwowania bloga jeśli chcecie być na bieżąco.

~ xoxo, Ola